źródło |
Miejsce 3: Terry Pratchett "Świat Dysku"
Świetna seria, będąca właściwie parodią klasycznych do bólu światów fantasy, wzorowanych na Tolkienie. Autor operuje tu dość specyficznym poczuciem humoru, ale jeśli tylko nam ono podpasuje, będziemy pękać ze śmiechu właściwie co kilka stron. W cyklu ukazało się ponad 40 pozycji, przedstawiających nam przygody między innymi: najbardziej tchórzliwego maga i jego krwiożerczego Bagażu, dwumetrowego kapitana Straży Miejskiej, który twierdzi, że jest krasnoludem oraz jeżdżącego na śnieżnobiałym koniu Pimpusiu i zawsze mówiącego WIELKIMI LITERAMI Śmierci. W ogóle Pratchettowi należą się ogromne brawa za postacie, które wykreował. Ciekawe, różnorodne, czasem mocno przerysowane, posiadające własną historię i zawsze, ale to zawsze zabawne. Doskonały jest także sam pomysł na świat podtrzymywany przez cztery słonie, stojące na olbrzymim żółwiu płynącym przez kosmos, na świat, w którym Wiedźmikołaj przywozi grzecznym dzieciom wędliny i wreszcie na świat, w którym Śmierć posiada pomocnika, zajmującego się zmarłymi gryzoniami. Zresztą twórczość Terrego, bardzo trudno jest opisać komuś kto nigdy nie miał z nią styczności. Polecam po prostu spróbować, a nuż ten rodzaj humoru i groteski wam się spodoba. Jak dla mnie najlepiej zacząć od "Piekła Pocztowego", "Straż, straż!" lub "Morta".
źródło |
Miejsce 2: William King i Nathan Long "Przygody Gotreka i Felixa"
Znakomita saga fantasy osadzona w świecie Warhammera, obowiązkowa lektura dla każdego fana Starego Świata. Na sagę składa się obecnie 12 tomów odpowiednio po 7 i 5 na autora. Opowiada ona historię krasnoludzkiego Zabójcy Gotreka, który musi zmazać swoje dawne grzechy umierając w walce z jak najpotężniejszym przeciwnikiem i jego przyjaciela Felixa, który będąc pijanym przysiągł uwiecznić jego przygody w poemacie. Jedynym ich problemem jest to, że niezależnie z kim się mierzą, zawsze wychodzą ze starcia zwycięsko. Ja mam tylko jedno do dodania: EPICKA OPOWIEŚĆ o przyjaźni i o trudach bycia bohaterem, świetnie napisane postaci (Szary prorok Thanquol - najlepszy antagonista ever), zabawne dialogi, genialne opisy bitew oraz przede wszystkim to WARHAMMER. Kto nie przeczyta ten trąba!!
link |
Doskonała seria fantasy, aktualnie składająca się z 6 części. Pierwsze trzy z nich opowiadają historię świata od tysiąca lat zasypywanego popiołem, w którym niepodzielną władzę sprawuje Ostatni Imperator. To niesamowita historia Vin, biednej złodziejki i Kelsiera, Ocalałego z Czeluści Hathsin, którzy wraz z przyjaciółmi spróbują dokonać niemożliwego, obalić tyrańskiego Imperatora. Wzruszająca, podniosła i straszliwie wciągająca przygoda, którą czyta się z zapartym tchem. Kolejne części dzieją się na tym samym świecie jednak, wiele lat później, a z poprzednimi łączą je jedynie legendy i Allomancja, czyli rodzaj magii wykorzystujący do działania metale. Wiem, że powiedziałem strasznie mało, ale nie chcę wam nic spoilerować. Gorąco zachęcam do przeczytania, obiecuję, że nie pożałujecie.
źródło |
To by było na tyle. Pozdrawiam, Mr B.
A gdzie... Dobra, nie będę taki. :-P
OdpowiedzUsuńZ tej trójki czytałem tylko dziesięć części Świata Dysku.
W takim razie sprawdź sobie też pozycję pierwszą, naprawdę warto.
Usuń