wtorek, 21 lutego 2017

Niesamowite Wywiady #2 ...... Przyszły redaktor

Witam wszystkich z tej strony Mr B, a to kolejny post z serii wywiadów, dzisiaj w studiu gościmy przyszłego redaktora, który publikowanie postów rozpocznie najprawdopodobniej od soboty. Mam nadzieję, że przyjmiecie go ciepło.
źródło

Bez zbędnego przedłużania startujemy!
 P: Zamierza pan zostać redaktorem na tym blogu, co pana do tego skłoniło?
 G: Witam wszystkich bardzo, bardzo serdecznie, z tej strony.. hmm dowiecie się później.  Co mnie skłoniło ? Od zawsze chciałem pisać bloga, lub mieć kanał na Youtubie, jednak nigdy nie miałem większego pomysłu na coś, co by zainteresowało ludzi i było naprawdę ciekawe. Jednak 19-tego lutego bieżącego roku trafiłem na twojego bloga, przeczytałem pierwsze posty i byłem pełen podziwu. Już wtedy z niecierpliwością czekałem na kolejne posty, ponieważ bardzo ciekawiły mnie kolejne serie, które dla nas przygotowałeś. Chwile później zobaczyłem wpis na Facebooku,w którym pisałeś,że poszukujesz nowych redaktorów, którzy pomogą Ci realizować twój świetny pomysł. Nie zastanawiałem się ani chwili i szybko napisałem do Ciebie, czy nie chciałbyś mnie przyjąć na to stanowisko. Jak już się zgodziłeś przemyślałem sobie to co chce tutaj robić i tak oto jestem :) 
 P: Czy wie pan już o czym będą pańskie posty?
 G: Tak, mam już pewne pomysły na co najmniej 2 serie, które mógłbym prowadzić. Nie chce zdradzać już teraz wszystkiego więc powiem tylko, że ogólnie będę pisał na tematy związane z grą Counter-Strike:Global Offensive. 
 P: Czy wymyślił pan już swój redaktorski nick, a jeśli tak to dlaczego taki?
 G: Tak, jestem Olaf i trochę brakuje mi ciepła :) A tak poważnie, to faktycznie będę podpisywał się jako Olaf, ale nie mam tak na imię ;) Myślę, że odpowiedź na pytanie dlaczego właśnie tak, poznacie w nie długim czasie sami ;) 
 P: Czy mógłby pan pokrótce opisać swoje zainteresowania?
 G: Od 10 lat uczęszczam do szkoły muzycznej, aktualnie chodzę do 3 klasy II stopnia. Uczę się grać na akordeonie, więc moim głównym zainteresowaniem jest muzyka. Jednak nie jest tak, że tylko gram na instrumencie, zawsze kochałem śpiewać i nie kryję się z tym, gdyż śpiewam ile mogę i gdzie tylko mogę. Swego czasu lubiłem pisać własne teksty, jednak teraz nie mam na to zbyt wiele czasu. Poza muzyką interesuję się sportem. Trenuje piłkę nożną i gram w naszym wiejskim LUKS-ie na pozycji napastnika. Oprócz grania jestem wielkim kibicem. Moimi ukochanymi zespołami są Chelsea i Wisła Kraków. Jednak to nie koniec zaraz obok spotu pojawia się
E-sport, czyli dziedzina, którą będę zajmował się na tym blogu. Gram w CS:GO i kibicuję naszym polskim drużyną.
 P: Co pan najczęściej porabia w czasie wolnym?
 G: Niestety uczęszczając do dwóch szkół naraz nie mam zbyt wiele czasu dla siebie. Jednak gdy już pouczę się do szkoły jednej i drugiej i mam trochę wolnego to zajmuję się graniem na akordeonie dla własnej rozrywki. Poza tym dużo oglądam Cs-a, gdyż lubię analizować mecze i kibicować moim ulubionym zawodnikom. Gdy jest już lato to wieczorami chodzę na boisko potrenować, aby mieć formę w czasie sezonu. No i oczywiście spotkania z kumplami ;) 
 P: Mógłby pan nam zdradzić swoje największe lub jedno z największych marzeń?
 G: Moje marzenia dzielą się na różne kategorie,nie będę mówił wam, że chce założyć rodzinę itd, ponieważ to  oczywiste. Moim największym e-sportowym marzeniem jest założyć w przyszłości własną organizację w CS:GO lub zostać trenerem, gdyż nie mam talentu do grania w tę grę. Natomiast marzeniem sportowym jest chyba możliwość trenowania piłki ręcznej, gdyż to właśnie tę odmianę piłki lubię najbardziej, pomimo, że trenuję nożną. W tej chwili nie mam gdzie trenować mojego ukochanego sportu. Jednym z marzeń ogólnych jest mieć hodowlę węży. Kocham te gady i od zawsze chciałem je mieć, niestety w tej chwili moi domownicy nie chcą się zgodzić ( smutek).
 P: Jaka była najgłupsza/najśmieszniejsza rzecz którą pan zrobił w życiu?
 G: Może nie jest to najśmieszniejsza rzecz, ale jedna ze śmieszniejszych. Gdy miałem 10 lat i leżałem w szpitalu. Pewnego razu, siedząc na klopie wpadłem na pewien pomysł. Obwinąłem głowę papierem toaletowym, tak, że było mi widać tylko oczy, później zacząłem biegać po salach krzycząc: ,, ręce do góry, atak islamistów,,. Jeden z dzieciaków tak się wystraszył, że wylał na mnie całą wodę z butelki. Zaraz po tym jedna z pielęgniarek krzycząc na mnie bardzo głośno odprowadziła mnie do sali. Ogólnie nie polecam akcji, możecie zostać zlani jak ja.
 P: Pora na pytanie dnia jaki jest pański ulubiony film animowany i dlaczego?
 G: UWAGA !!! Dla wielu z was może  być to dziwne, ale jest to ,,FROZEN,, czyli po polsku ,, Kraina Lodu,,. Już wiecie Państwo skąd mój nick :) 
 P: A teraz klasyczne durne pytanie: Co by było gdyby budząc się rano spostrzegłby pan Kaczora Donalda?
 G: Najpierw zadzwoniłbym do mojego dilera. A tak na poważnie (co ja mówię, to nie jest poważne hehe), próbowałbym z nim pogadać, jednak myślę, że badania psychiatryczne byłyby niezbędne. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam :) 


To by było na tyle dziękujemy serdecznie za uwagę, z tej strony pozdrawiają Mr B i ... Olaf.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz